21 września 2022 roku uczniowie klas 6a, 6b, 7 oraz 8b wraz z opiekunami, panią Dorotą Błazik, panią Agnieszką Wróbel, panem Łukaszem Wrochną oraz panem Robertem Lubczyńskim, wyruszyli na trzydniową wycieczkę do Szczawnicy. Celem wyjazdu było poznanie walorów przyrodniczych Pienin, jednego z najbardziej urokliwych zakątków naszego kraju.
Pierwszy dzień upłynął nam pod znakiem podróży. W miłej i sympatycznej atmosferze o godzinie 10.30 dotarliśmy do Parku Wodnego w Krakowie. Jest to jeden z największych aquaparków w Polsce i Europie. Spędziliśmy tam trzy godziny świetnie się bawiąc i korzystając z mnóstwa wodnych atrakcji. Następnie udaliśmy do Szczawnicy, gdzie wjechaliśmy kolejką krzesełkową na Palenicę. Jest to bardzo popularna atrakcja wśród turystów odwiedzających Pieniny. Dzięki pięknej pogodzie mogliśmy podziwiać wspaniałą panoramę Pienin z Trzema Koronami i Sokolicą oraz Tatry Słowackie. Następnie udaliśmy się do miejsca zakwaterowania. Po obiadokolacji rozpakowaliśmy bagaże i mieliśmy czas dla siebie. Tak minął dzień pierwszy …
Drugiego dnia czekał nas dłuuuugi spacer. O 8.00 rano stawiliśmy się na śniadanie. Po obfitym posiłku i zabraniu prowiantu spotkaliśmy się z panem przewodnikiem i ruszyliśmy zdobywać górskie szlaki. W programie na ten dzień przewidziane było wejście na Trzy Korony. Droga na szczyt nie była łatwa, bo padający w nocy deszcz sprawił, że było ślisko. Ale daliśmy radę. Wszyscy szczęśliwie dotarliśmy na miejsce. Trzy Korony to jedno z najatrakcyjniejszych turystycznie miejsc w Pieninach. Z platformy widokowej na Okrąglicy rozpościera się wspaniały widok na Pieniński Przełom Dunajca i obszar Pienińskiego Parku Narodowego, a także na Tatry. Po tak wyczerpującym spacerze bardzo zgłodnieliśmy. Nie mogliśmy doczekać się, kiedy dojedziemy do domu wczasowego. A tam … gaździna czekała już z pyszną obiadokolacją. Jedzenie z talerzy znikało w okamgnieniu. Niektórzy zjedli nawet podwójną porcję!! To nie koniec atrakcji tego dnia. Wieczorem wspólnie obejrzeliśmy mecz piłki nożnej Polska – Holandia. Nie zabrakło również pizzy. Pomimo przegranej naszej reprezentacji, humor nadal nam dopisywał. Tak minął dzień drugi…
Trzeci dzień wycieczki to spływ Dunajcem, spacer nad potokiem Grajcarek, zakup pamiątek oraz obiad w willi Horwatówka. Po śniadaniu udaliśmy się autokarem do Sromowców Niżnych. Z flisackiej tratwy podziwialiśmy dziką, niezmienioną od tysiącleci przyrodę. Spływ Przełomem Dunajca to przygoda, której warto doświadczyć. Przystanią docelową naszego spływu była Szczawnica. Następnie wyruszyliśmy na spacer nad potokiem Grajcarek. Zatrzymaliśmy się, aby skosztować ciepłego oscypka oraz zaopatrzyć się w pamiątki. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy na ciepły posiłek do miejsca naszego zakwaterowania. Był to ostatni punkt programu naszej wycieczki. Wsiedliśmy do autokaru i w radosnym nastroju, cali i zdrowi, około godziny 22.00 dotarliśmy do Jedlni.
Wyjazd ten był dla nas niezapomnianą przygodą. Utrwalone w obiektywach drogi, ścieżki, szlaki z pewnością przyczynią się do tego, że długo będziemy pamiętać tę wycieczkę. Oprócz zdjęć, pamiątek, wrażeń przywieźliśmy coś jeszcze: wiedzę na temat miejsc, które odwiedziliśmy. Kolejną wartością płynącą z wyjazdu był czas, który spędziliśmy razem, w gronie kolegów, koleżanek, opiekunów.
Tekst: Dorota Błazik
Zdjęcia dzięki uprzejmości uczestników wycieczki